Proszę nie przyjmować korony. Nie był Pan zainteresowany Turetią przez wiele lat, by wrócić i w ramach przypadku wygrać elekcję. Ogłasza Pan teraz, że złoży dymisję? Proszę nie przyjmować korony.Skoro obywatele (w uczciwych wyborach i przy wysokiej frekwencji, można dodać) dokonali takiego, a nie innego wyboru, to najwyraźniej taka była ich wola. Gdyby to Pan uzyskał o ten jeden głos więcej, to nie byłoby to już zwycięstwo "z przypadku"? Z całym szacunkiem, ale tego typu wypowiedzi uwidaczniają tylko frustrację po przegranej elekcji.